środa, 9 grudnia 2020

Pnącza na murach

Moim ulubionym typem ogrodu jest ogród cienisty i tajemniczy, a jak ogród ma być tajemniczy, to bez pnączy się nie obejdzie. Uwielbiam domy całe porośnięte pnączami, tajemnicze furtki, z których zwisają zielone pędy, mury i ogrodzenia pokryte zielenią. Zresztą pnącza to idealny sposób na zieleń w mieście, gdzie powierzchni do obsadzania jest stosunkowo mało, za to murów od groma. Właśnie o pnączach samoczepnych chcę dzisiaj napisać. O tych, które oplatają podpory, będzie kiedy indziej.

Wirydarz Ossolineum


piątek, 4 grudnia 2020

Cuda-wianki

 Bardzo daaaaaaawno już nie pisałam. Trudno mi się zebrać, bo co tu dużo pisać: nie jest dobrze. Może właśnie dlatego trzeba pisać o takich malutkich sprawach, które choć trochę poprawiają samopoczucie, ubarwiają szare dni. 


czwartek, 16 lipca 2020

Dereń kousa zakwitł

Jak Wam się podoba kwiat mojego derenia kousa? Taki właśnie zobaczyłam wiosną po wielu latach wyczekiwania. Zacznijmy jednak od początku.


wtorek, 30 czerwca 2020

Na ratunek wiciokrzewom

Ostatnio spełniają się moje ogrodowe, żoliborskie marzenia. Potrzebowałam więcej bodziszków korzeniastych i okazało się, że moja znajoma - Ela ma ich aż nadmiar i chętnie się pozbędzie. Zaraz potem siostra obdarowała mnie całym wiadrem barwinków, więc przeprowadziłam kolejną akcję barwinkowania. Już od kilku lat szykujemy się do budowy altany śmietnikowej i wymarzyłam sobie, żeby ją obsadzić zimozielonym wiciokrzewem. Nawet próbowałam w tamtym roku ukorzenić gałązki, ale nic z tego nie wyszło. I nagle na naszym osiedlowym forum napisał sąsiad, że ma do oddania 2 duże wiciokrzewy Henry'ego.



poniedziałek, 1 czerwca 2020

Mączniak na trzmielinie

Powinnam była zauważyć wcześniej, no ale nie zauważyłam. Zwiodła mnie biel obwódek na liściach, zmyliła sucha i ciepła pogoda w kwietniu. Kto by myślał wtedy o chorobach grzybowych? A to właśnie brak opadów i dość wysoka temperatura sprzyjają rozwojowi mączniaka prawdziwego. Widziałam suche listki trzmieliny na trawniku. Najpierw myślałam, że roślina zrzuca przemarznięte liście po zimie. Potem, sądziłam, że to efekt majowego ochłodzenia, ale wciąż znajdowałam nowe. W końcu  przyjrzałam się dokładnie. Niestety mączniak już mocno zaatakował roślinę, Jednak postanowiłam o nią zawalczyć.

wtorek, 26 maja 2020

Dzień matki ogrodniczki

Dzień matki ogrodniczki, dzień matki alergiczki - to o mnie. 😉 Ale na początek życzenia dla wszystkich mam pod słońcem: tych, które lubią tworzyć ogrody i tych, które lubią je podziwiać, tych które babrają się w ziemi i tych, które wolą się w ogrodzie relaksować, tych, które wolą ogrody ozdobne i tych praktycznych, stawiających na własne zdrowe plony, a także tych, które o ogrodach w ogóle nie myślą!!! To dla Was drogie Mamy konwalia - ukochany kwiatek mojej Mamy. Wszystkiego najlepszego !!!



piątek, 22 maja 2020

Fiołki na Żoliborzu

Lubicie fiołki? Fiołki wonne, takie skromne leśne kwiatuszki, kwitnące na fioletowo i pięknie pachnące. Pewnie większość odpowie, że tak, bo tak się miło kojarzą: pachnący bukiecik od ulicznej kwiaciarki, kwiatki ofiarowywane tej pierwszej ukochanej, dziewczynki zrywające kwiatki w lesie, fiołkowe oczy Elizabeth Taylor, dolina fiołków Ani z Zielonego Wzgórza.
Ale prawda jest taka, że uliczne kwiaciarki sprzedają tulipany i róże, w ogrodach sadzi się raczej starannie wyselekcjonowane i dużo bardziej efektowne odmiany, Elizabeth Taylor już nie żyje, no może dziewczynki w lesie nadal zrywają te kwiatki. Ja jak byłam dziewczynką, zrywałam.  😊


środa, 20 maja 2020

Różanecznik 'Cunningham's Blush'

Każdy chce mieć w ogrodzie rododendrony, prawda? Bo pięknie kwitną i zimozielone. Ja też chciałam i teraz zdobią pięknie mój ogród. Jednak z dwóch okazów, jakie mam w swoim ogródku, żaden nie jest tym, który chciałam kupić.😂Dziś opowieść o pierwszym z nich.


piątek, 1 maja 2020

Kwitnące magnolie

Ach, magnolie, magnolie ! Nie sposób przejść obok nich obojętnie. Na dodatek to jeden z pierwszych wiosennych spektakli. Egzotyczne piękności rodem z Azji. Oczywiście, że nie tylko z Azji, ale na początku tak myślałam. 😉 Dopiero, gdy na mojej liście chciejstw ogrodowych pojawiła się magnolia zimozielona wyczytałam o magnoliach z Ameryki Północnej. Dzisiaj doczytałam, że również rosną naturalnie w Ameryce Południowej.

niedziela, 26 kwietnia 2020

Wierzby i czeremchy

Kilka dni temu otwarte zostały parki i lasy. Jak mi tego brakowało! Oczywiście nie mnie jednej, więc warszawiacy tłumnie ruszyli wypoczywać na terenach zielonych.


wtorek, 24 marca 2020

Ogród w czasach zarazy

Nie myślałam, no bo czy ktokolwiek mógł przypuszczać, że przyjdzie nam zmagać się z epidemią. Najpierw ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego, a kilka dni temu stan epidemii. Rozsądni ludzie zaczęli unikać kontaktów już na początku marca, teraz nawet ci nierozsądni, są do tego przymuszani. Ile czasu to potrwa? Chiny uporały się w 3 miesiące choć teraz przychodzi im zmierzyć się z drugą, wtórną falą epidemii. Ale Chińczycy są zdyscyplinowani, a Polacy niepokorni. Myślę, że co najmniej 4 miesiące, do końca czerwca, czyli najpiękniejszy okres w roku.
Tak w zeszłym roku kwitły moje róże, w tym również zakwitną niezależnie od epidemii

sobota, 1 lutego 2020

Patent na sadzonki hortensji

Jest środek zimy, ale zapaleni ogrodnicy już myślą o wiośnie, o sianiu i sadzeniu. Rok temu i dwa lata temu w tym czasie zaczynałam prace nad ukorzenianiem hortensji. Po tych kilku latach wypracowałam sobie mój własny sposób, który w zeszłym roku okazał się skuteczny na 99%. 😀
Chętnie podzielę się moimi spostrzeżeniami, może ktoś jeszcze skorzysta.



środa, 29 stycznia 2020

Co było, co będzie

Wszyscy podsumowują stary rok i piszą o planach na ten obecny. Ponieważ dopadła mnie zimowa niemoc (teraz dzień jest taki krótki i światła słonecznego zdecydowanie za mało) nie mogłam się do tego zebrać, ale w końcu zaczęłam. Może i skończę 😉


czwartek, 23 stycznia 2020

Na co komu boskiety?

Są takie style w malarstwie, muzyce, architekturze , ale i w ogrodnictwie, za którymi delikatnie mówiąc, nie przepadam. Tak właśnie jest z barokiem.