środa, 10 lutego 2016

Zimowe kwiaty

Tydzień temu poszłam do pobliskiej Biedronki na małe zakupy spożywcze, a wróciłam z ciemiernikami.  Już wcześniej trochę się o nich naczytałam, bardzo mi się podobały, ale i miałam obawy bo są trujące i mogą podrażniać skórę, Jednak kiedy je zobaczyłam w sklepie nie miałam wątpliwości. Świąteczny wianek na tarasowym stoliku ustąpił miejsca doniczkom z ciemiernikami. Codziennie gdy patrzę przez kuchenne okno wiem, że wiosna jest tuż tuż.
A tak się prezentuje mój Helleborus Niger.





wtorek, 2 lutego 2016

Przedogródek wielofunkcyjny

W normalnych okolicznościach przedogródek to frontalna część ogrodu o charakterze reprezentacyjnych gdzie przenika się przestrzeń prywatna z publiczną i która wiedzie do wejścia do domu. Moje okoliczności nie są jednak normalne tylko blokowo-podwórkowe. Wzdłuż przedogródka biegnie osiedlowy chodnik i wejście do klatki schodowej jest tuż obok, więc reprezentacyjnie być powinno. Jednocześnie do przedogródka wychodzę z dziennej części mieszkania więc tu usytuowałam mój kącik kawiarniany. Jest to najbardziej słoneczna część ogrodu – jedyne miejsce na ogródek ziołowy. Rośnie szałwia, mięta, tymianek, oregano i melisa. Nad przedogródkiem sąsiedzi z góry mają swoje balkony dzięki czemu jest zadaszony, co sprawia że moje narzędzia ogrodowe tu przechowuję, bo nie mokną i nie niszczeją. Czyż ten ogródek nie jest wielofunkcyjny?
Poniżej plan przeogródka: odręczny z opisem  i "komputerowy"bez opisu, ale za to porządnie zwymiarowany. 



Projekt jest zrealizowany w 2/3. Będę miała co robić wiosną :)