wtorek, 24 marca 2020

Ogród w czasach zarazy

Nie myślałam, no bo czy ktokolwiek mógł przypuszczać, że przyjdzie nam zmagać się z epidemią. Najpierw ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego, a kilka dni temu stan epidemii. Rozsądni ludzie zaczęli unikać kontaktów już na początku marca, teraz nawet ci nierozsądni, są do tego przymuszani. Ile czasu to potrwa? Chiny uporały się w 3 miesiące choć teraz przychodzi im zmierzyć się z drugą, wtórną falą epidemii. Ale Chińczycy są zdyscyplinowani, a Polacy niepokorni. Myślę, że co najmniej 4 miesiące, do końca czerwca, czyli najpiękniejszy okres w roku.
Tak w zeszłym roku kwitły moje róże, w tym również zakwitną niezależnie od epidemii