- Co robisz?
- Wiozę dziewczyny.
- Dokąd je wieziesz?
- Do pałacu!!!
W ten sposób rozpoczął się czerwcowy weekend dla pięciu królewien. Wymarzyłam sobie nocowanie w pałacu i znalazłam taki na naszą kieszeń czyli agroturystyka, ale jednak w pałacu. Wjechałyśmy przez ładną bramę.
Potem minęłyśmy zaniedbane budynki folwarczne
I na koniec naszym oczom ukazał się Pałac w Jastrowcu.
Drogę do zarezerwowanego pokoju pokazała nam osoba z obsługi i zaczęłyśmy wnosić bagaże i rozpakowywać się. Zmęczona młodzież została w pokoju, a my poszłyśmy zwiedzać pałacowe wnętrza i zaraz napatoczyłyśmy się na właścicielkę, która już zdążyła zlustrować nowoprzybyłych czyli pozostałe w pokoje młodsze pokolenie.
- Proszę nie kłaść się na kapach. Kapy nie są do leżenia. Należy je złożyć i odłożyć na bok. Czy Panie wiedzą jak ciężko się je pierze? One są tylko do ozdoby. Zawsze mówiłam obsłudze, że ma po wprowadzeniu gości od razu je złożyć i zabrać.
Podbiegłam się przywitać, ale oberwało się i mnie.
- Tylko nie po tych schodach, ja chyba dostanę zawału. To nie są schody do wchodzenia. Już kiedyś prawie mieliśmy wypadek.
Chodziło o reprezentacyjne schody na środku holu, które nie były niczym odgrodzone, nie było żadnej tabliczki ostrzegawczej, a jak się potem okazało niektórzy goście byli jednak tymi schodami wprowadzani.
No cóż początek może nie najlepszy, ale okolica piękna. Pierwszy dzień spędziłyśmy na pieszej wędrówce po najbliższej okolicy. Za to drugi w całości przeznaczyłyśmy właśnie na pałace i pałacowe ogrody.
Wyruszamy.
W tle piękna dworska oficyna |
Pałac w Janowicach Wielkich |
Kolejny na naszej drodze był pałac w Karpnikach. Pałac pięknie odnowiony, obecnie mieści się tu hotel. Chciałyśmy zobaczyć choć trochę wnętrz więc skusiłyśmy się na kawę w pałacowej restauracji, ale jedyny ciekawy akcent to kamienne łukowe sklepienia, poza tym typowa ekskluzywna restauracja. Za to fotel-tron przed wejściem do WC robił furorę, której ja się nie poddałam, więc zdjęć nie ma.
Pałac w Wojanowie-Bobrowie |
Pałac w Wojanowie - elewacja frontowa |
Widok od strony parku |
Na koniec wróciłyśmy tam, gdzie zaparkowałyśmy czyli przed pałac w Łomnicy. To jedyne miejsce, gdzie udało nam się zwiedzić wnętrza.
Pałac w Łomnicy - elewacja boczna |
Pałac od strony ogrodu |
Pałacowy park w Łomnicy |
Biała altana |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz