niedziela, 21 sierpnia 2016

Wiosenny jesienny powojnik

Wróciłam do domu, po krótkim wakacyjnym wyjeździe. Wracając zaliczyłam wypadek samochodowy (nie ja byłam sprawcą, ale niestety byłam uczestnikiem). Na szczęście nic nikomu się niestało, choć moje autko dokonało żywota. Po takim wydarzeniu jeszcze bardziej docenia się spokojne, leniwe chwile w ogrodzie. A w ogrodzie czekała na mnie miła niespodzianka.
Zakwitł powojnik 'Jackmanii' i na to liczyłam, bo ta odmiana kwitnie na pędach tegorocznych w okresie od końca czerwca do października. To co prawda tylko pojedynczy kwiat, ale też moja sadzonka była marniutka - ostatnia roślinka z dostawy.

Natomiast zupełnie zaskoczył mnie powojnik 'Cecile'. Powojnik ten kwitnie na pędach zeszłorocznych, więc kwitnąć nie powinien bo w zeszłym roku tych pędów jeszcze nie było! Poza tym jego pora kwitnięcia do kwiecień-maj, a teraz przecież sierpień. Jeden kwiat już przekwitł, ale szykują się 2 następne. Ot miły wybryk natury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz