Z przykrością informuję, że sezon opuchlaków został rozpoczęty. Dziś na moich dopiero co wypuszczających listki irysach znalazłam pierwszego w tym sezonie opuchlaka.
Oto dowód:
O moich zeszłorocznych zmaganiach już pisałam, a teraz znów nie wygląda to różowo.
Skoro w zeszłym roku opuchlaki pojawiły się w czerwcu, by zaatakować masowo, to co będzie w tym roku?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz