wtorek, 9 maja 2017

Ogród w prześcieradłach

Tak naprawdę to rośliny zostały okryte białą agrowłókniną, ale wyglądają prawie jak meble w opuszczonym domu przykryte białymi prześcieradłami. Dopiero co posiana trawa też jest przykryta włókniną. Dzień był pogodowa mieszanką. Padał deszcz, grad, śnieg a były też chwile słoneczne bez jednej chmurki. Już teraz jest dosyć zimno tylko 4 stopnie i nad razem przymrozki chyba nieuniknione. Przykryłam 3 krzaki borówki amerykańskiej, bo już pojawiły się pączki kwiatowe. Jeśli zmarzną nie będzie żadnych owoców. Zresztą w poradniku sadowniczym zalecają okrywać borówki w razie późnowiosennych przymrozków. Opatulony został fioletowy różanecznik (prawdopodobnie 'Polarnacht'). Otuliłam też całą kępę kwasolubów z drugiej strony czyli hortensję piłkowaną z już sporymi pąkami kwiatowymi, pierisa i koleny różanecznik 'Cunnigham's blush'. Co prawda na tym ostatnim większość pąków już wcześniej zdążyło wymarznąć, ale choć te nieliczne jeszcze żywe chcę ochronić. Nie wiem co z moimi powojnikami. Czy im również grożą przymrozki?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz